Imię i nazwisko: Ed M.
LIVESTRONG.COM Nazwa użytkownika: edmoore12 (członek od 2008)
Wiek: 51 lat Wzrost: 6 '
Przed wagą: 203 funty Talia: 34/36
Po wadze: 168 funtów Talia: 31/32
LIVESTRONG.COM: Jak wyglądało twoje życie przed dołączeniem do LIVESTRONG.COM?
Zarejestrowałem się i zacząłem używać MyPlate Calorie Tracker LIVESTRONG.COM pod koniec 2008 roku. Naprawdę nie miałem wtedy zbyt dużej nadwagi - miałem około 172 funtów - chciałem tylko zrzucić kilka kilogramów.
Pod koniec 2011 roku wszystko się zmieniło. Miałem do 203 funtów. Zjadłem prawie wszystko i wszystko; wiele fast foodów, przetworzonych śmieci i napojów gazowanych stało się normą. Nie podobało mi się to, jak wyglądam i po pięciu latach bez dymu wróciłem do nawyku palenia. Kiedy paliłem w 2008 roku, miałem kilka paczek dziennie w niektóre dni, więc kiedy znów zacząłem palić, czułem, że sam się zdradziłem. Byłem zniesmaczony sobą. Wkrótce zdiagnozowano u mnie wysokie ciśnienie krwi i wiedziałem, że nadszedł czas na zmianę.
LIVESTRONG.COM: Jaka była Twoja inspiracja do zmiany?
Przy maksymalnej wadze 203 funtów wystraszyłem się, ponieważ zdałem sobie sprawę, że mam ponad 200 funtów. W tym momencie powiedziałem: „Dosyć wystarczy”. Zdecydowałem, że rzuciłem palenie i jednocześnie schudłem. To było dość agresywne, ale schudłem przed użyciem MyPlate w 2008 roku, i to nie był mój pierwszy raz rzucić palenie, więc wiedziałem, czego się spodziewać.
Ja też nie chciałem umrzeć młodo. W mojej rodzinie występują problemy z sercem, a moja mama miała zawał serca i operację omijania. Paliła aż do ataku serca. Nie chciałem martwić się o ten sam los.
„Mam obsesję na punkcie śledzenia wszystkiego, co dzieje się w moich ustach”. Źródło: LIVESTRONG.COMLIVESTRONG.COM: W jaki sposób LIVESTRONG.COM pomógł ci zrzucić wagę?
MyPlate to moje wybrane narzędzie wraz z aplikacją do śledzenia wody MyWater w LIVESTRONG.COM. Korzystam również z aplikacji mobilnej MyPlate na iPhone'a, aby śledzić moje ćwiczenia, które polegają na chodzeniu przez 40 minut, 5 dni w tygodniu i agresywnym korzystaniu z bieżni w siłowni przez 40 minut w każdą sobotę i niedzielę. Mam obsesję na punkcie śledzenia wszystkiego, co dzieje się w moich ustach. Dla mnie to klucz do śledzenia. Widząc, że moja waga spada co tydzień, inspiruje mnie do dalszej pracy.
LIVESTRONG.COM: Jaki był twój system wsparcia?
MyPlate i moi przyjaciele.
„Kolejną tajemnicą jest spożywanie świeżej, minimalnie przetworzonej żywności”. Źródło: LIVESTRONG.COMLIVESTRONG.COM: Jakie było największe wyzwanie?
Początkowo rzucenie palenia było trudniejsze niż śledzenie moich kalorii i lepsze jedzenie. Przez kilka tygodni byłem bardzo rozwścieczony z moimi najbliższymi przyjaciółmi, ale pogodzili się ze mną i zachęcali mnie, a to naprawdę pomogło.
Ed używa agresywnie bieżni w weekend w ramach swojego planu. Źródło: LIVESTRONG.COMLIVESTRONG.COM: Jaki jest twój największy sekret sukcesu, którym chcesz się podzielić z innymi?
Śledź, śledź, śledź! To zobowiązanie długoterminowe. To duża sytuacja. Wiele małych kroków i małych wzlotów i upadków ostatecznie przekłada się na ogólny sukces. Picie ton wody i śledzenie jej było dla mnie pomocne zarówno w odchudzaniu, jak i rzucaniu palenia.
Kolejną tajemnicą jest spożywanie świeżej, minimalnie przetworzonej żywności. Jeśli chodzi o białka mięsne, kupuję głównie ekologiczne. Mam szczęście, że mieszkam w tym samym budynku, w którym mieści się Lindy & Grundy, jeden z niewielu sklepów mięsnych, który sprzedaje wyłącznie mięso z chowu pastwiskowego i organiczne w Los Angeles, więc to naprawdę pomaga!
„Mam większą pewność siebie i po prostu ogólnie czuję się lepiej”. Źródło: LIVESTRONG.COMLIVESTRONG.COM: Jakie jest teraz twoje życie?
Nadal używam MyPlate każdego dnia, ponieważ nie osiągnąłem jeszcze docelowej wagi. Chciałbym zrzucić kolejne 10 funtów, a jeśli będę śledził, jestem pewien, że tam dotrę. Mam większą pewność siebie i po prostu ogólnie czuję się lepiej. Mam zamiar skonsultować się z lekarzem w ciągu najbliższych kilku tygodni, aby sprawdzić, czy mogę przestać brać leki na moje wysokie ciśnienie krwi. Trzymaj kciuki!
Możesz śledzić Ed na Instagramie.